- Myślę, że pasażerowie bardzo na to czekają. Temat jest bardzo zaawansowany i sam już czekam, żeby sobie kupić ten bilet przez komórkę - mówi Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity. Przewoźnik zastanawia się także na przyspieszeniem wprowadzenia systemu sprzedaży, w którym ceny biletów będą uzależnione m.in. od terminu podróży czy zajętości miejsc w pociągu.
- Bilet przez komórkę to prostsze rozwiązanie niż bilet przez internet. Nie trzeba drukarki. Można sobie będzie w taksówce czy po drodze kupić bilet i problem rozwiązany - tłumaczy szef Intercity.
Jak dodaje, na pewno w 2012 roku PKP Intercity wprowadzi nowy system sprzedaży biletów. - On też jest już na ukończeniu - wyjaśnia Janusz Malinowski, dodając że jego marzeniem jest wprowadzenie dynamicznej taryfy na bilety (taryfy zmiennej). - Ona jest wymogiem dla pociągów, które będą kursowały w 2014 roku, ale ja bym chciał wypróbować ten system na innym połączeniu jako pilotaż i zobaczyć jak to działa w praktyce - mówi prezes PKP Intercity.
Taryfa zmienna jest stosowana przez linie lotnicze. Polega ona tym, że cena biletu uzależniona jest od kilku czynników np. zajętości miejsc, pory dnia, dni tygodnia, czy okresu od zakupu do planowanej podróży. Taki system zakupu biletów będzie stosowany w składach zespołowych Pendolino, które mają się pojawić na polskich torach w 2014 roku.
