Nawigacja
Ostatnie Obrazy
Najnowsze video
TEM2-294 w akcji
ST44-1113+SM42-693...
ST44-172, Nurzec
ST44-1109 Sycze
Targi Hobby Pozna...
M62M-014
Euronaft
SU46-041
ST44-2046
ST44-2026+ST44-2050
Ostatnie artykuły
Salon Hobby 2015 czy...
Rogowskie Impresje
Pobiedziska i Trybun...
Żnin 2015
Kolejna solówka
Aktualnie online
Gości online: 15

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 26
Najnowszy użytkownik: kareks
Ostatnie komentarze
Teenage agv.gpus.lkm...
Impetigo: xyy.gxwb.l...
[url=http://hydroxyc...
[url=http://augmenti...
Confident tqs.huwh.l...
[url=http://buycloni...
Osler ksv.zpen.lkmk....
However, onb.ieol.lk...
Has vyw.mjbk.lkmk.eu...
[url=http://viagra96...
Kalendarz
Po Wt Śr Cz Pi So Ni
    1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
Urodziny Urodziny:
Nawigacja
Artykuły » Wycieczki » Rogów
Rogów
W piątek rano Mały Kuba przysłał do mnie wiadomość z propozycją wycieczki do Rogowa, turystyczno dokumentacyjnej, bo jak wieść niesie Kubuś będzie budował model Lyd1. Upewniłem się na forum wąskotorowym, czy w święto nasze narodowe, ktoś tam będzie. Wspominam o święcie, bo my Polacy kochamy pobrzękiwanie szabelką, uroczyste modły, zwłaszcza transmitowane przez TV, natomiast mniej kochamy ład i pracę, zwykłą codzienną, ale nie miejsce na dyskusje tu o tym. Mimo iż internet wymysłem szatana, pożytecznym się okazał dostarczając nam informacji o rogowskiej brygadzie. Spotkaliśmy się na fabrycznym, i po kilkunastu minutach spędzonych na obserwacji pani, która walczyła z komputerem, zaopatrzeni w bilety wsiedliśmy do "kibla" rozgrzanego jak piec. Ciepełko dobra rzecz, ale jak zaczyna parzyć w... no każdy wie w co, to już mniej przyjemne, a jak szkodliwie wpływa na liczbę plemników, która może dla mnie już nie jest tak istotna, niezmiernie ważną być może, dla mojego towarzysza, w wieku bądź co bądź rozrodczym. Pięćdziesiąt minut upływa niepostrzeżenie, na obserwacji krajobrazu, i postępu robót przy modernizacji szlaku, po którym być może jeszcze za mojego życia pojedziemy do W-wy w 65 minut, pożyjemy zobaczymy. Jesteśmy na miejscu, po stacji kręci się "stonka" z dump-car'ami, dalej stoi następna z platformami, na których leżą zdemontowane przęsła torów, na zwałowisku praca przy tłuczniu, ruch jak na jarmarku. Fotografujemy pociągi, nastawnię, żadnej reakcji, szczerze mówiąc jestem rozczarowany brakiem małej choć awanturki. Dajemy z buta w stronę szopy wąskotorowej. Trochę na skróty dochodzimy do szopy , spod której odjeżdża drezyna, Kuba wchodzi do środka, ja robię zdjęcie wagonu motorowego Mbxd1-203, słysząc głosy w hali wchodzę. W środku Michał Zajfert, Adam W. (pod takim nickiem znam go z forum) i jeszcze jeden, który znajomym wydaje mi się, ale skąd nie wiem. Krótka prezentacja i ruszamy do boju, a właściwie rusza Kuba, bo ja sobie gawędzę o modelach z Adamem. Musimy przerwać, chłopcy musza wyciągnąć remontowany wagon pocztowy, by na jego miejsce wepchnąć 1Aw, obserwuję manewry, oglądam nowe jak mi się wydaje nabytki, i trochę przemarznięty dołączam do Kuby. Zdjęcie za zdjęciem, Kuba przechodzi samego siebie, wchodząc do kanału rewizyjnego, pod lokomotywę i na nią, jak dokumentacja to bez taryfy ulgowej. Jestem pełen podziwu dla zaangażowania chłopaków, dla ich determinacji, i choć targany wyrzutami sumienia, iż nie zrzucam "jesionki" łapiąc za szlifierkę, cieszę się, że jest w naszym państewku jeszcze kilku normalnych ludzi. Zbliża się czas odjazdu, żegnamy naszych miłych gospodarzy i idziemy na stację. Siedząc tam gdzie surowo zabraniają, pijemy herbatę i wsuwamy czekoladę z wiórkami kokosowymi, obserwując okaz tutejszej fauny dwunożnej z lekko opuchniętym obliczem. Od strony Skierniewic wjeżdża kolejna SM42, tym razem ciągnąc z mozołem maszynę do czyszczenia podsypki. Nadjeżdża nasz "kibello" już nie taki nagrzany, i jak się okazuje ten, którym przyjechaliśmy, Znów przylepiamy się do okna, obserwując świat zewnętrzny i prowadząc dysputy na tematy mniej lub bardziej egzystencjonalne. Wzrusza nas reklama na jakimś budynku podająca czas trwania i koszt modernizacji linii z Łodzi do W-wy, podany z dokładnością do kilkunastu groszy. Wyprzedzamy niezwykły jak na ten dzień pociąg, składający się z przeróżnego typu wagonów z całej nieomal Polski: z Lublina, Przeworska, Kielc, Szczecina i kilku innych. Dojeżdżamy do miasta kochanego naszego, opuszczamy dworzec przy dźwiękach bełkotu dobiegającego z głośników, i do domów naszych, przemarznięte dusze wędrowne ogrzać.

Tę krótką, ale klimatyczną wycieczkę opisał Wasz korespondent Paweł Radecki.

Kliknij by powiekszyć Kliknij by powiekszyć Kliknij by powiekszyć

Kibel który nas zawiózł i przywiózł

Manewry w Rogowie

Czy kiedyś pojedzie?

Kliknij by powiekszyć Kliknij by powiekszyć Kliknij by powiekszyć

Kiedyś była obrotnica

Cudowna nastawnia w Rogowie i skład ze starymi przęsłami torowymi

Groźne ostrzeżenie na dworcu w Rogowie

Kliknij by powiekszyć Kliknij by powiekszyć Kliknij by powiekszyć

Stonka z maszynerią do usuwania starej podsypki

Mały Kuba penetruje wnętrze lokomotywy

Maksimum poświęcenia

Kliknij by powiekszyć Kliknij by powiekszyć Kliknij by powiekszyć

Rumun ukryty w szopie

Silnik Lidki w trakcie naprawy

Wypolerowane trawą podwozie Lyd1

Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się , żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Losowa Fotka
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

Tomek
30-09-2022 11:23
Test Shoutbox'a
Copyright © 2022, Created by Acid Rain