Przy okazji ostatniej wizyty w Opocznie, Piotrek namierzył dwie Tamary oraz Ludmiłę. Tak narodził się pomysł krótkiego wypadu na linię Tomaszów-Skarżysko, i uwiecznienia w postaci cyfrowej obrazów jednego z ostatnich egzemplarzy SP-42. Zaplanowaliśmy więc wypad w środę by wrócić prosto na spotkanie klubowe. O 9:45 punktualnie zameldował się Prezes pod moim blokiem i ruszyliśmy po Kudłatego by po parunastu minutach mknąć już w kierunku Tomaszowa. Podróż mija tradycyjnie w wesołej atmosferze i po niedługim czasie docieramy do Rokicin. Szybkie rozeznanie w terenie, podany sygnał i opuszczane rogatki czyli najwyższa pora wysypać się z wozu i pędem na peron. Po chwili przelatuje ET22-804 z węglarkami a my odprowadzani zdziwionymi twarzami podróżnych oczekujących na kibel do Koluszek idziemy po zapasy "paliwa" na drogę.

ET22-804 w Rokicinach foto: Michał Górecki

Zaopatrzeni zbieramy się dalej by mknąc przez senne wioski dotrzeć niebawem do Tomaszowa. Zaglądamy na stację ale poza parą przytulonych do siebie byków nic ciekawego nie ma. Stoi kilkanaście Gagsów, gdzieś tam w tle manewrowy rytuał odprawia leniwa stonka.

Byki w Tomaszowie foto: Michał Górecki

Jako że pora wczesna zbieramy sie do auta i ruszamy w kierunku Opoczna, z zamiarem odwiedzenia pobliskich stacyjek i wybraniem dogodnego pleneru pod focenie kociołka. Najbliższa stacyjka to Jeleń z uroczym drewnianym dworcem. Na semaforze wjazdowym od strony Skarżyska podniosły się ramiona więc spokojnie czekamy na to co się pojawi. Z wolna zza lasu wyczłapuje się stonka z kilkoma eaosami by dołączyć je do 2 stojących już na stacji. Spokojne focenie zostaje nagle zakłócone przez intensywną wymianę uprzejmości z buraczanym mechanikiem, zakończoną sugestią odbycia pieszej wycieczki z elementami seksu. Swoją drogą aż dziw bierze, że ktoś posiadający IQ na poziomie plasującym się gdzieś między odkurzaczem a opiekaczem zostaje obarczony odpowiedzialnością za lokomotywę. Zupełnie inaczej przebiegła rozmowa z dyżurnym ze stacji choć niestety rozczarował nas brakiem informacji o jakimkolwiek ruchu towarowym w najbliższym czasie.

Budynek stacyjny w Jeleniu foto: Michał Górecki	Nadciągająca stonka foto: Michał Górecki	SM42-983 w Jeleniu foto: Piotr Chorąży	Focenie tych szczegółów nie przypadło do gustu mechanikowi foto: Michał Górecki

Ruszamy więc dalej by po krótkiej wizycie w Bratkowie zajrzeć na stację w Opocznie.

Panorama Bratkowa w kierunku Tomaszowa foto: Michał Górecki

Tu absolutne pustki więc nie pozostaje nic innego jak zakotwiczyć na dłuższą chwilę gdzieś w dogodnym miejscu na CMK. Czas mija powoli, od czasu do czasu przemknie jakiś byk z kontenerami czy też kilka denaturowych straszydeł. Niestety szlak nieszczęśliwie był oświetlany przez silne słońce wiszące nisko nad horyzontem i cześć fotek nie nadaje się do niczego.

ET22-965 z kontenerami foto: Michał Górecki	EP09-??? zmierza na północ foto: Piotr Chorąży	Nie tylko kolej... foto: Michał Górecki
Panorama CMK z jagodowym koszmarem foto: Michał Górecki		EP09-005 mknący w dal foto: Michał Górecki

Dodatkowo od zachodu zaczęły nadciągać brzydkie chmury i postanowiliśmy zmienić miejsce postoju oraz rozejrzeć się za jakimś posiłkiem. Dwa trafienia na szlaku EP-09 , tym razem w malowaniu PKP Cargo i zaczynamy zbierać się z powrotem w kierunku Tomaszowa by dotrzeć na spodziewany odjazd SP42.

Kolejna "dziewiątka" foto:Michał Górecki	Znany łódzki MK spieszący na motyw foto: Michał Górecki	EP09-045 pod Opocznem foto: Michał Górecki

Prezes zagaduje mechanika a my spokojnie sporządzamy dokumentację fotograficzną spracowanego loka. Do odjazdu pozostało już niewiele a oświetlenie stało się koszmarne wiec postanawiamy nie kombinować tylko podjechać jeszcze raz na stację Jeleń by tam strzelić ostatnie fotki.

Oporządzanie kociołka foto: Piotr Chorąży	SP42-007 w Tomaszowie foto: Michał Górecki	Wjazd do Jelenia foto: Michał Górecki
Cel wycieczki przyjechał... foto: Michał Górecki		I odjechał w siną dal... foto: Michał Górecki

Pożegnawszy sapiącego kociołka zaczynamy myśleć o powrocie. Szybka decyzja i jedziemy tym razem trasą przez Koluszki. Przejeżdżając przez Słotwiny wpadamy na pomysł by zweryfikowac plotki o prawdopodobnym wykupieniu przez Freightlinera jednego toru postojowego. Wdrapujemy się na starą górkę rozrządową i przedzierając się przez las dostrzegamy znajome zielono-żólte węglarki z ogromnym logiem FPL. Okazuje się że nie jest to jeden tor a przynajmniej 6, wszystkie zastawione wagonami a między nimi stoi przyczajony tygrys czy też ukryty smok, jednym słowem Class66!. Niestety odległość od bazy, drzewostan jak i zmrok nie pozwalają na jakiekolwiek sensowne ujęcie.

Zabytkowa cysterna foto: Michał Górecki	Węglarki Freightlinera w Słotwinach foto: Michał Górecki	Szpiegowskie ujęcie Class66 foto: Michał Górecki

Krótki opis wypadu
Michał Górecki